Moje listopadowe misie:)
Tym razem padło na Tatty Teddy TT02xs oraz TT225 Love. Są jeszcze nie ukończone, ale już widać zarysy misiów. W tym drugim misu postanowiłam wyszyć tylko misia bez literek, mam nadzieję, że uroku na tej zmianie nie straci. Z muliny Anchor mam tylko szare potrzebne do misia chyba teraz będzie trzeba zakupić inne kolorki aby dokończyć te misie.
Oto moje misie:
A tu małe ozdoby świąteczne
Pozdrawiam cieplutko
Chyba dawno jakos tu nie bylam, bo pojawily sie nowe hafciki! Wszystkie mi sie podobaja! Pozdrawiam Cie cieplutko!
OdpowiedzUsuńOj jakie śliczne! Do czego je wykorzystasz?:D
OdpowiedzUsuńMisie to czysta słodycz:) Będą z nich obrazki?
OdpowiedzUsuńBardzo ładne te ozdoby! A misie zapowiadają się pięknie.:)
OdpowiedzUsuńMisie będą słodkie :) na swoim koncie mam na razie 2 miśki TT i wkrótce zamierzam zrobić kolejnego :)
OdpowiedzUsuńSłodkie te misiaczki i ozdoby piękne...
OdpowiedzUsuńSliczne ozdoby! :) A miskow jestem ciekawa, czekam na kolejne odslony!
OdpowiedzUsuńUwielbiam misie TT :) Czekam na kolejny pokaz :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam te misie. Są takie słodkie :)
UsuńOzdoby świąteczne są śliczne. Za ukończenie misiów trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńMiśki są super i widzę pokaźną kolekcję pięknych ozdób świątecznych. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo jeden z moich ulubionych miśków ;o)
OdpowiedzUsuńMisiaczki słodziutkie też je bardzo lubię :) A ozdoby śliczne :)
OdpowiedzUsuń