poniedziałek, 28 stycznia 2013

Powracam

Bardzo ale to bardzo Wam dziekuję za życzenia powrotu do zdrowia. W tym tygodniu czuje się o wiele lepiej. W tamtym niestety żołądek przestał mi pracować do tego te odwodnienie nigdy jeszcze tak fatalnie się  nie czułam. Ale powracam do ' żywych'. Jak na razie same badania i szukanie przyczyny więc w tym tygodniu się nalatam po lekarzach, ale czego się nie robi dla zdrowia.

A teraz zapomniane ale warte pokazania rzeczy zrobione jeszcze w grudniu:
1. Filcowa zawieszka:) była jeszcze jedna ale gdzieś mi umknęła, jak znajdę zrobię zdjęcie 
2 Różana kula. Zrobiona na styropianowej kuli obklejona różami z krepiny 

3, Choinka -Styropianowy stożek obklejony zielonym 'siankiem' z dodatkiem jabłka na krzywym czubku :P 


A teraz juz na bieżąco przed choróbskiem zrobiłam pare 'x' w portrecie 


Na poczatku stycznia chciałam spróbować swoich sił z wełną czesankową, będąc blisko pasmanterii poszłam ją zakupić. Akurat były mi potrzebne kolorki żółty, biały i siwy do mojego tajnego projektu. ucieszona że jest sięgam po motek ( były nawet 3 kolorowe) i jestem w szoku 17zł za motek. Stwierdzam że pozostaje przy hafcie tu akurat cena nie powali mnie z nóg. 

Pozdrawiam cieplutko
Iskierka 

niedziela, 27 stycznia 2013

Niekontrolowane zaległości

Mam nadzieję że już niedługo nadrobię swoję zaległości w komentowaniu u Was na blogach. Jak na razie leże w łóżku. Najpierw grypa a teraz powikłania do tego stopnia że się odwodniłam i bez kroplówki się nie obyło. Najgorsze w tym że musiałam iść na zwolnienie a pracowałam na sezon i prace miałam tylko do 31 stycznia, więc mimo że krótko pracowałam to jeszcze te zwolnienie... a na dodatek mam mnóstwo czasu i idealnie można byłoby go wykorzystać na hafciki a ja nie mam na to siły. Dobrze że chęci jeszcze są. Już teraz jest lepiej, więc mama nadzieję że zaległości niedługo nadrobię, a teraz życzę Wam dużo ciepła w te zimowe dni i Udanej niedzieli.
Iskierka :)

wtorek, 8 stycznia 2013

2 lata

Nie mogłam się powstrzymać :) musze Wam to powiedzieć
mój blog właśnie dzisiaj kończy dwa lata.
Ale jestem dumna że mimo chwil zwątpienia i braku chęci do prowadzenia bloga jednak go nie zamknęłam. Przez ten czas poznałam rewelacyjne osóbki, które wspierają mnie odwiedzinami i komentarzami. Dziękuję  Wam za to.

A oto przerywnik przy Victorii. Portret mojego brata, zaklinałam się że nigdy nie zrobię portretu a tu jednak już się tworzy.

piątek, 4 stycznia 2013

Victoria cd:)

Moja  Victoria sporo poszła do przodu. Następnym razem zrobię szczegółowe zdjęcia aby dokładnie ją pokazać. Szczerze mówiąc na początku mi się nie podobał ale teraz jestem zachwycona efektem. A do efektu końcowego z biżuterią jeszcze trochę brakuję.
Na a teraz: Marzenia się spełniają. Chciałam mieć torbę Dmc i mam:) Jakbyście usłyszeli cenę to byłybyście w szoku. Torba wygląda jak nowa zakupiona we wrześniu ale za każdym razem zapominałam cyknąć zdjęcia. Miałam inne wyobrażenia o niej ale i tak jestem z niej zadowolona. teraz pora na szukanie tej mniejszej wersji, może kiedyś i to marzenie się spełni.

Pozdrawiam 
Wasza Iskierka :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...