środa, 28 września 2011

Prośba

Dziś bez zdjęć. Choróbsko mnie trzyma i jak na razie nie chcę odpuścić. Hafcików nie ruszam bo nie mam na to siły. Wysoka gorączka i niestety na antybiotyku . 
Dzisiaj piszę z małą prośbą do Was. Nie wiem dlaczego, ale u niektórych dziewczyn na blogu blox.pl nie mogę wystawić komentarza jako anonim, a u innych nie mam z tym problemu. Czy musze zakładać konto na blox.pl żebym musiała wystawiać komentarze?
Dziękuję wszystkim za komentarze i życzenie zdrowia, mam nadzieję, że to zdrówko szybko przyjdzie:)
Pozdrawiam

niedziela, 25 września 2011

Tatty Teddy Star Hug - The End

Mimo chęci i wolnego dzisiaj czasu, nie wezmę się za krzyżyki. Niestety prawie wszyscy w domu chorzy. Myślałam że mnie ominie, ale niestety nie. Jak mi do jutra nie przejdzie czeka mnie wizyta u lekarza (niestety nie lubię tego i to bardzo). Tak jak obiecałam pokażę Wam co powstało z misia:).
Niestety mimo prób nie potrafiłam uchwycić jaki on słodki:) Ten misio właśnie dzisiaj pojechał do Warszawy. Siostra zakupiła wszystkie potrzebne mulinki i poprosiła o wyhaftowanie jego. Chcę go dać koleżance z okazji imienin. Mam nadzieję, że obdarowana będzie zadowolona. Ja jestem:). Siostra poprosiła aby misio był w postaci poduszeczki, ponieważ bardzo spodobały jej się mój igielnik z ważką. Prawie cały dzień męczyłam się z zszywaniem kanwy i filcu, chciałam aby zszycie wyglądało ładnie i uważam że mi się udało. A teraz mała prezentacja :




Dziękuję Ślicznie za wszystkie komentarze, które są jak balsam dla duszy:)
Pozdrawiam:)

piątek, 23 września 2011

Tatty Teddy Star Hug

Ostatnio jakoś czas pędzi niemiłosiernie, a co z a tym idzie brak czasu na hafciki. No ale dzień bez krzyżyka jest dniem zmarnowanym :) Jak na razie nie mam czym się chwalić, a nawet jakby coś było chwilowo nie mam aparatu:( . Znalazłam na komputerze zdjęcia nie dawno zrobionego misia. Zawsze sobie mówię nigdy więcej, ale po pewnym czasie zapominam o tym. A urok tych misiów nie pozwala o nich zapomnieć. Tak chodzi o słynnego Tatty Teddy. Wszywałam na kanwie koloru lnu. Ze względu, że jest dosyć sztywna myślałam, ze zacznę i nie skończę, ale o dziwo rewelacyjnie się haftowało i na dodatek krzyżyki wychodziły równiusieńkie. Wyszycie misia poszło raz dwa, ale przy kłaczkach się załamałam. Udało się skończyć, ale aż dziwne od igły z tępym czubkiem zrobiłam sobie ranę na palcu. Może dlatego, że pierwszy raz użyłam takiej cienkiej. No dobrze, a teraz prezentacja misia:


Nie długo pokażę Wam co z misia powstało :)

Dziękuję Ślicznie za wszystkie komentarze, które są jak balsam dla duszy:)
Pozdrawiam:)

poniedziałek, 19 września 2011

Misio

Dzisiaj tylko na chwilkę wpadłam na bloga i niestety pokazuje tylko misia. Tak prezentuję się misio po wypraniu. Niestety niechcący pobrudziłam sokiem z malin i w obawie, ze plama zostanie od razu wyprałam go. Na szczęście po plamie ani śladu.
Jeszcze nie jest skończony, ale tylko gdzie nie puste plamki wypełnić krzyżykami muszę i kontury.

Dziękuję Ślicznie za wszystkie komentarze, które są jak balsam dla duszy:)
Pozdrawiam:)

wtorek, 6 września 2011

Zaległości

Jakiś czas temu poprosiłam o radę Iwonę z blogu "Twórczy początek" w sprawie guzików. Miałam pewne wątpliwości przed zakupem takich foremek. Iwonka postanowiła sprawić mi wielką radość i przesyłać mi kilka foremek do robienia guzików:) Moja radość była ogromna, gdy otworzyłam paczuszkę:))) Oto co w niej było:)
Ten kwiatuszek to magnesik codziennie podziwiam jego na lodówce. 
Iwonko jeszcze raz Bardzo Ci Dziękuję :)
 
Pozazdrościłam Wam tych pięknych słoiczków. Nie mogłam się oprzeć pokusie i sama też taki stworzyłam:) I szczerze mówiąc bardzo się przydaje:)


 
 
A teraz to nad czym teraz pracuję, a raczej pracowałam, bo mulinka się skończyła i czekam na wyjazd do miasta żeby zakupić potrzebne mulinki i skończyć pamiątkę. Tak to pamiątka ślubna prezentuję sie tak

A teraz pytanko do Was czy powinnam napisać pełne imiona czy zdrobniale?
np.: Lidia i Grzegorz czy Lidka i Grześ?
W oczekiwaniu na wyjazd po mulinki zabrałam się za następny obrazek:
(zdjęcie pochodzi z internetu)
A prezentuję się tak:

Dziękuję Ślicznie za wszystkie komentarze, które są jak balsam dla duszy:)
Pozdrawiam:)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...