Przed chwilą wchodząc na bloga dowiedziałam się że odeszła z tego świata jedna z nas. Od początku prowadzenia mojego bloga mogłam liczyć na jej komentarze i miłe słowa. Dokonaliśmy paru długich rozmów i wymianek:). Ona obdarowała mnie swoimi pięknymi pracami z koralików a ja ją obrazkami które prosiła o wyszycie. Nie dociera to do mnie jeszcze że już jej nie ma wśród nas. Jej córka napisała właśnie ostatniego posta na blogu że Lidka znana nam jako Szlachcianka zmarla 18 stycznia na raka pluc.
Składam głębokie wyrazy żalu i współczucia całej jej Rodzinie...
Kochana Lidko.Spij spokojnie.Na zawsze pozostaniesz w moim sercu... [*]
ze łzami o niej czytam... [']...
OdpowiedzUsuńNie znałam Jej, jakoś nie wpadłam na jej bloga, dopiero, teraz od Ciebie kliknęłam- piękne rzeczy tworzyła! Niech spoczywa w pokoju!
OdpowiedzUsuńTo smutne... odwiedziłam jej bloga , jej prace są prześliczne !
OdpowiedzUsuńNiech spoczywa w pokoju :(
zaluje,ze nie dotarlam do jej bloga,jestemm pod wrazeniem jej prac,ktorych juz wiecej nie bedzie tworzyc,a szkoda wielka...jednak lacze sie w bolu z rodzina
OdpowiedzUsuńAż mi dreszcze przechodzą.Smutna wiadomość.Pozdrawiam/
OdpowiedzUsuńMi także ciarki przechodzą;)bardzo smutna wiadomość:)
UsuńJa dopiero wczoraj odkryłam tę smutną prawdę o Lidii, byłam bardzo wstrząśnięta tą wiadomością. Byłyśmy wirtualnymi koleżankami, mam jej piękne korale. Była dla mnie iskierką, która sprawiła, że często się uśmiechałam nawet w pochmurne dni. Lidziu odpoczywaj w pokoju.
OdpowiedzUsuń