Muszę się czymś pochwalić. Dostałam cudowną karteczkę. Już wcześniej ją podziwiałam a teraz jest moja. Oto ona:
Jest piękna, cudowna, perfekcyjna i ślicznie za nią dziękuję Mysiu.
Oczu od niej nie mogę oderwać, zresztą jak od każdej pracy Mysi:)
A teraz moje małe próby szycia. Pierwsza sukienka jaką w życiu uszyłam.
Widać straszne błędy, wszycie kołnierzyka nie lada wyczyn a pobranie miary z lalki - szok. Podziwiam dziewczyny które szyją. Lalka zakupiona SH za groszę, jest w kilku miejscach uszkodzona i połamana ale posiada takie fajne ciałko że idealnie nadaję się do pozowania.
A to bluzka i spódnica - chyba 'n-ta' z kolei próba. I szczerze mówiąc jestem z spódnicy zachwycona.
Kochani jeszcze raz życzę Wam Wesołych Świąt:)
Cieszę się że karta się podoba ;o) Poczynania szyciowe podziwiam, zwłaszcza że modelka ma taki malutki rozmiar ;o)
OdpowiedzUsuńMa 30 cm więc nie tak mało :)
UsuńWspaniałe te Twoje szyciowe próby, mam nadzieję, że będą kolejne :-)
OdpowiedzUsuńCiuszki pierwsza klasa!! Modelka w nich wygląda pięknie:)
OdpowiedzUsuńPiękne ciuszki dla lali!:)
OdpowiedzUsuńto może kiedyś uszyjesz coś i dla siebie?:)
Pozdrawiam cieplutko:)
Dla siebie - raczej nie. To już dla mnie czarna magia
UsuńFajne te ciuszki. Ja jednak osobiście wolę coś większego do szycia ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oj sztuka uszyć takie miniatury, ale jak widzę dobrze ci idą próby :)
OdpowiedzUsuńWOW, jakie super! Szkoda, że nie mam córki :-)
OdpowiedzUsuńChciałabym złożyć Tobie
OdpowiedzUsuńserdeczne, słoneczne i gorące
życzenia:
niech to będzie dobry, owocny, rodzinny czas...
Radosnych Świąt!
:***
Pierwsze poczynania szyciowe moim zdaniem, bardzo udane!!! :)
Radosnych, pogodnych Świąt Wielkanocnych
OdpowiedzUsuńKomplet spódnica-bluzka nadaje się wprost na wybieg :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne ubranka !! i wcale nie wyglądają jak na pierwszy raz. Najbardziej podoba mi się bluzeczka i spódniczka.
OdpowiedzUsuń