W tym tygodniu powstały dwie zakładki. Tak prezentują się razem:
A tak osobno:
Macie może jakiś sposób na zakończenie zakładek, mój sposób wydaje mi się mało estetyczny. Czekam na Wasze propozycje:)
Dziękuję Ślicznie za wszystkie komentarze, cieszę się że mam takie wsparcie z Waszej strony:)
Zauważyłam że grono zaglądających oraz komentujących osób powiększyło się co mnie bardzo cieszy. No i oczywiście witam w Moim blogowym świecie. Niestety u niektórych osób nie mogę znaleźć odnośnika do blogu, więc proszę o zostawieniu linka w komentarzu pod postem, na pewno odwdzięczę się za komentarze
:)
Sliczne zakladki, zwlaszcza ta z misiem:)
OdpowiedzUsuńCudne zakładki :) Ja swoje zakładki najpierw podklejam fizeliną, a następnie podszywam kremowym lub białym filcem z empiku.
OdpowiedzUsuńUśmiecham się o wzór z misiem kamila.issak@wp.pl
Pozdrawiam ciepło
Słodkie, zwłaszcza ten ptaszek! ;) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOj ten ptaszunio to mnie wzruszył taka kruszynka słodka...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
Cudne! =D
OdpowiedzUsuńA może zakończyć je sznureczkami z koralikami? ;p
Pozdrawiam cieplutko i Zapraszam na moje cukierki =}
http://moja-koniczynka.blogspot.com/
Takie zakladki przydalyby sie mojemu smykowi :)) Lubi czytac i takie zakladki by mu to czytanie bardziej uprzyjemnilo :))Bardzo ladne :))
OdpowiedzUsuńŁadne te zakładeczki :) A dałaś usztywnienie do środka? Wg mnie zakładki muszą być bardzo proste,gładkie i sztywne :) Na końcu jakiś chwościk, czy inne dyndadełko - ale w sumie to dodatek, który nie jest niezbędny. Myślę, że filc od spodu, albo gruby śliski karton to dobre pomysły, jeśli masz jakieś obiekcje co do wykończenia (choć na zdjęciu nie widzę, by coś w tym temacie było nie tak).
OdpowiedzUsuńCiekawe nad czym teraz pracujesz? Pozdrawiam :)
Pracuś z Ciebie! Dwie zakładki w tydzień no no!
OdpowiedzUsuńśliczne zakładki:-)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakładki. Tempo niezłe wyszywania.
OdpowiedzUsuńZakładki piękne - te wzorki są cud miód i orzeszki.:) Ja podszywam zakładki kolorowym filcem, do środka daję kawałek sztywnej plastikowej teczki. Na dole frędzelki albo chwościk. Zerknij do mnie, zobaczysz, jak to wygląda wizualnie.
OdpowiedzUsuńSliczny wzór wykorzystałaś
OdpowiedzUsuńcudne zakładki, nie wiem która podoba mi się bardziej
OdpowiedzUsuńŚwietne wzorki wybrałaś do zakładek!
OdpowiedzUsuńI dzięki za odwiedziny u mnie :) Namawiam Cię do farbowania mulinek, to bardzo wciąga! Ja używam farbek do tkanin z motylkiem.. kupisz je w pasmanteriach :) Ja kupiłam tu - www.epasmanteria.pl
Śliczne zakładki! Ja wszystkie swoje zakładki przyklejam na gruby kartonik.
OdpowiedzUsuńśliczne !
OdpowiedzUsuńPrzeszukałam internet i nie znalazłam z Fizzy takiej zakładki. Czy mogłabym prosić o wzór? mysza29_29@o2.pl
OdpowiedzUsuńurocze :)
OdpowiedzUsuńPRZEUROCZE ZAKŁADKI! POZDRAWIAM CIEPŁO!
OdpowiedzUsuńWitam, dziękuje za odwiedziny, podziwiam zakładki, są naprawdę urocze... co do mojej narzuty, ja robię je całkiem nieprofesjonalnie, ale mając koncepcję i zapał dla chcącego nic trudnego :) więc polecam zabrać się za te swoje kawałki i je wykorzystać,warto bo potem jest się dumnym jak i z haftów ... miłego dnia
OdpowiedzUsuńSliczne zakladki:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
śliczne, wspaniale wyszły!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Cudowne zakładki:)
OdpowiedzUsuńŚlę barwne październikowe pozdrowienia z uśmiechem serca*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com