środa, 19 września 2012

Wiklina papierowa cd.

Wracając do mojej wikliny:) Wczoraj kupiłam lakierobejce  i pomalowałam. Widzę same niedociągnięcia: krzywe, nierówne, źle pomalowane. Ale jestem zachwycona i dumna z siebie:):):) Polecam niezła zabawa a każdy będzie dumny z efektu końcowego nie ważne jaki by on nie był.


Znalazłam jeszcze jedną baze na medalion i długo myślałam jak ją zrobić. Wpadłam na pomysł wykorzystania starego zegarka, efekt mało prezentacyjny ale może być:)

No i na koniec to co tygryski (hafciarki:)) lubią najbardziej czyli zakupy. Oj dawno ich u mnie nie było, ale tak to jest jak krucho z kasą. U mnie mulinka doszła do3zł w porywach do 3,20zł więc w sklepie jej nie kupuje. Przeglądając internet natrafiłam na rewelacyjną ofertę o połowę albo i ciut więcej taniej niż w sklepie. I zakupiłam około 60sztuk.Oferta była tylko pół dnia i wszystkie mulinki poszły. Ale mimo tak dużego zakupu i tak jeszcze brakuje do połowy gamy kolorów DMC ale jestem bliżej :) niż dalej. 

Dziękuję Wam, że jesteście. Wiem że mało ciekawe rzeczy ostatnio pokazuję i dlatego tak mało odwiedzin jest. Ale są osóbki które mimo tego wspierają mnie i komentują moje poczynania.
DZIĘKUJĘ WAM :)

8 komentarzy:

  1. Koszyczki wyszły superowo!!! A ta mulinka - zdradź gdzie ją kupiłaś :).
    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Koszyczki bardzo ładne a wisiorek jest cudowny !! Taki efektowny. I zazdroszczę mulinek :P Coś co tygryski lubią najbardziej :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Podobają mi się te wiklinowe koszyczki! też przymierzam się do zrobienia sobie takich ale na razie na chęciach się kończy:)
    pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Schemacik jest już u Ciebie :-) Daj znać czy wszystko jest :-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie marudź ;) KOszyczki są pierwszorzędne i fajnie, że dwa takie same - podobają mi się komplety :)
    A wisiorek - myślę, że wymyśliłaś superowo - jeszcze nie widziałam tak wykorzystanych resztek pozegarkowych :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak dla mnie bomba te koszyczki. Pomalowane wyglądają bardzo fajnie. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super koszyczki - szkoda ze ja nie mam do takich prac zacięcia :) ewa

    OdpowiedzUsuń
  8. Koszyki wiklinowe na prawdę świetne, ale mam dla Ciebie małą poradę.
    Następnym razem spróbuj pomalować je kilka razy ale bardzo cienkimi warstwami farby:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...