wtorek, 6 września 2011

Zaległości

Jakiś czas temu poprosiłam o radę Iwonę z blogu "Twórczy początek" w sprawie guzików. Miałam pewne wątpliwości przed zakupem takich foremek. Iwonka postanowiła sprawić mi wielką radość i przesyłać mi kilka foremek do robienia guzików:) Moja radość była ogromna, gdy otworzyłam paczuszkę:))) Oto co w niej było:)
Ten kwiatuszek to magnesik codziennie podziwiam jego na lodówce. 
Iwonko jeszcze raz Bardzo Ci Dziękuję :)
 
Pozazdrościłam Wam tych pięknych słoiczków. Nie mogłam się oprzeć pokusie i sama też taki stworzyłam:) I szczerze mówiąc bardzo się przydaje:)


 
 
A teraz to nad czym teraz pracuję, a raczej pracowałam, bo mulinka się skończyła i czekam na wyjazd do miasta żeby zakupić potrzebne mulinki i skończyć pamiątkę. Tak to pamiątka ślubna prezentuję sie tak

A teraz pytanko do Was czy powinnam napisać pełne imiona czy zdrobniale?
np.: Lidia i Grzegorz czy Lidka i Grześ?
W oczekiwaniu na wyjazd po mulinki zabrałam się za następny obrazek:
(zdjęcie pochodzi z internetu)
A prezentuję się tak:

Dziękuję Ślicznie za wszystkie komentarze, które są jak balsam dla duszy:)
Pozdrawiam:)

16 komentarzy:

  1. Oj, solidnie odrobiłaś dziś te zaległości.Gratuluję udanych prezentów, a słoiczek ślicznie ozdobiony. Jesli chodzi o imiona na pamiątce, to ja osobiście wyszywam pełne imię.

    OdpowiedzUsuń
  2. Króliczek i misio są przesłodcy !! :) (zazdroszczę prezentu =))

    OdpowiedzUsuń
  3. Misio z Królikiem śliczni !!!! Co do imion - można tak cieplutko zdrobnić zamiast Lidka np. Lidzia i Grześ... No i słoiczek śliczniasty :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Slicznie ozdobilas swoj sloiczek:))metryczki sliczne:))
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  5. O jej! A można wiedzieć jak zrobiłaś taką cudowną ozdóbkę na słoiczek?
    Ja imiona bym chyba zdrobniła :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Słoiczek taki kolorowy, nowa metryczka bombowa bo uwielbiam tego misia. Jeśli chodzi o wyszycie imienia to ja wyszywam tak i tak, czasem pełne imię a czasem zdrobnienie ;o)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dostałaś super prezenty.Ja też już bym chyba nie mogła żyć bez słoiczka na odpadki hafciarskie :)A hafciki jak dla mnie ambitne. Nie mam cierpliwości do sepii.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne prezenciki, a słoiczek się powolutku napełnia :-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. ślicznie ozdobiłaś słoiczek ... pamiątka zapowiada się cudnie - lubię taką kolorystykę
    metryczka też na pewno będzie śliczna

    OdpowiedzUsuń
  10. Słoiczek śliczniutki:)mi osobiście podobają się pełne imiona,bez żadnych zrobień:)cieszę się że przesyłeczka sprawiła ci małą radoskę:)
    Wzór na hafcik ślubny śliczny,także mam w planach kiedyś go wyszyć:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudne prezenty :)
    Ja na pamiątce wyszyłabym pełne imiona, ale to wszystko zależy od Waszych relacji :)
    Kolejny obrazek śliczny i ruszyłaś jak burza :) Tobie to te krzyżyki palą się w łapkach :) a słoiczek rewelacja WOW piękny Ci wyszedł :)

    Dziękuję za ciepłe słowa zostawiane u mnie :) kochana jesteś :***

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie ozdobiony słoiczek:) W zależności od imienia czasem zdrabniam, jak pasuje:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Prace zapowiadają się ciekawie, słoiczek ślicznie ozdobiony , no i prezentu gratuluję :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciekawa jestem jak ostatecznie zdecydowałaś - całe imiona czy zdrobnienia? Pisałam już w tej sprawie komentarz kilka dni temu, ale widzę że go nie ma, to pewnie coś blogspot namieszał. Ja w każdym razie napisałabym pełne imiona, choć to wszytko zależy od relacji między dającym i odbierającym prezent, od wieku jubilatów i od okazji....
    zresztą i tak mamy kontakt mailowy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. piękne prezeny gratuluje serdecznie :) i piękne krzyżyki :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...