Serduszko skończone. Według schematu powinno być w środku jeszcze parę ślaczków, ale stwierdziłam, że lepiej napisać tam imię pewnej bliskiej mi osoby. Tak prezentuję się serduszko:
A teraz małe a zarazem wielkie ....hm.... brak mi słów. Hobby bym tego nie nazwała. Kolekcjonowaniem też nie. Po prostu chcę pokazać Wam moje aniołki, które mnie strzegą. Oto one:
Niestety nie wszystkie pokazałam. Łącznie naliczyłam 42aniołki i elfiki. Ale ciągle ich liczba rośnie.
Każdy z rodziny czy znajomych wie jak uwielbiam anioły i elfy. Każdy z nich ma swoją historie. Jedne dostałam po choinkę, inne z okazji imienin lub urodzin, albo na walentynki lub dzień kobiet. Albo tak po prostu bez okazji albo jako pamiątka dla mnie z czyjeś podróży. Ciągle ich liczba rośnie. Każdy jest piękny i niepowtarzalny. (To się nazywa mieć bzika na punkcie aniołów :))
Życzę miłego wieczorku:)
Imponująca ta kolekcja aniołkowa!!! Prześliczne są. A haftowane serce bardzo urokliwe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam